Kiedy ładunek emocjonalny wywołany wydarzeniem z przeszłości jest obecny w Twoim ciele, (zapisany i ukryty w jego komórkach), to Twoja przeszłość kreuje przyszłość.
Dlaczego?
Ponieważ ta emocja będzie produkować myśl na jej poziomie z kolei ta myśl będzie wzmacniać tą emocję.
Świat wewnętrzny (to co czujesz= Twoje emocje+ to co myślisz=Twoje myśli) kreuje Twoją rzeczywistość.
Inaczej mówiąc zapisana emocja niczym głodne stworzenie, aby się najeść musi przyciągać zdarzenia na swoim poziomie. Gniew i smutek w sercu będą tworzyć myśli wokół tego tematu a te z kolei umacniać Cię w tym poczuciu co prowadzi do jeszcze większej ilości myśli na ten temat. Pozostając w tej energii samoistnie zapraszasz do siebie osoby, które pozwolą Ci odczuwać jeszcze więcej gniewu i smutku.
Każde doświadczenie będzie wewnętrzną projekcją poprzez pryzmat tej emocji- świadomie lub nieświadomie to są Twoje wybory.
W takim układzie to Ty trzymasz w ręce przysłowiowy nóż i wbijasz go w serce.
Tak długo jak trzymasz w sobie żal, urazę, gniew, smutek, tak długo Twoje życie opiera się o ten scenariusz. W takiej sytuacji nie dziw się, że nie grasz w komedii.
To nie ktoś rani Ciebie tylko Ty sam/a ranisz siebie.
Kiedy staniesz do tej odpowiedzialności z miłością do siebie, w procesie transformacji samoistnie wybaczysz sobie oraz „współwinowajcy”.
Przeszłość pozbawiona ładunku emocjonalnego przekształca się w mądrość.
Wybaczenie to wolność, ponieważ otwiera drzwi ku nowemu.
Nie jest łatwo, ale zawsze warto.
Wybaczam Tobie, ponieważ wybaczam sobie.
Zdjęcie Photo Lina Trochez
0 komentarzy