prawo lustra

Prawo lustra – praktyka oraz podstawowe błędy.

utworzone przez | mar 30, 2021 | Świadome życie

PRAWO LUSTRA

Patrząc w lustro widzimy swoje odbicie, o to również chodzi w tym prawie- aby w drugim człowieku zobaczyć siebie. Jak to w lustrze – widzimy to samo, ale samo lustrzane odbicie jest przeciwieństwem, czyli moja prawa strona jest jakby lewą. 

Przekładając to na doświadczenia życiowe oznacza to, że:

1.  przyciągamy osoby, które mają te same programy, lekcje i emocje do przepracowania

2. program pokazywany jest jak lustro np. ja kłamię i spotykam kłamców

3. program pokazywany jest jak odbicie lustrzane, jestem niecierpliwa i przyciągam powolne, flegmatyczne osoby.

Skoro wszystko to takie proste to w czym problem? Ano właśnie w naszym zrozumieniu. Często śmieje się, że gdyby tak działał Wszechświat to byłabym bezrobotna.

1. Program zawsze dogra się z programem – czyli podobne przyciąga podobne. Tylko jeżeli mamy grać w grę z drugą osobą to nie możemy rzucać piłeczki w tym samym kierunku, ponieważ wtedy nie ma komu jej odbić. Przyciągają nas te same programy i te same emocje np. lęk przed bliskością i niskie poczucie własnej wartości (nie jestem godna miłości), ale aby kliknęło to tak jak w puzzlach jeden klocek ma dziurkę a drugi brzuszek, czyli odgrywamy je w inny sposób. Być może partner co jakiś czas Cię zostawia (boi się zbliżyć) i ucieka (niskie poczucie wartości – lepiej dla niej, aby poznała kogoś innego) a Ty akceptujesz jego ucieczkę (cierpisz, ale ta gra Cię pociąga, bo sama boisz się bliskości) oraz powroty (niskie poczucie wartości – muszę zasłużyć na miłość, to moja wina, że uciekł). A teraz wyobraź sobie, że oboje uciekacie w tym samym momencie i czekacie aż druga strona Was przyjmie. Taka gra nie miała by sensu i nie mogłaby trwać tak długo, aż zobaczysz i uzdrowisz w sobie Twoje rany oraz przestaniesz osądzać partnera (on zły ja dobra) widząc w nim siebie, ale jednak będąc inna i niezależną jednostka. Ja to Ty a Ty to ja -ale nie w tak prostym odbiciu jak mogłoby się to wydawać.

2. Negatywna motywacja – ważniejsze od tego co robisz jest fakt, dlaczego to robisz. Bardzo często, kiedy spotykają nas trudne doświadczenia w życiu bierzemy je bez zrozumienia na siebie. Klasyczna sytuacja to toksyczna relacja. Skoro w takiej relacji jestem/byłam to sama jestem toksyczna, to moja wina. Rozpoczynasz podróż w głąb siebie (pozytywna akcja) ale w lęku przed tym co możesz w sobie odkryć, we wstydzie i poczuciu winy- gdyż to z Tobą musi być coś nie tak (negatywna motywacja). Uwaga – jeżeli ziarno jest zepsute (dlaczego robisz to co robisz- lęk, wstyd, poczucie winy) to i plony nie urosną (Twoja podróż duchowa). Rozumiejąc już zasadę dwóch puzzli nie zakładaj, że Ty to dokładna wersja partnera, ale również nie osądzaj i wyjdź z roli ofiara kat. Nie bój się tego co odkryjesz, ponieważ co by to nie było – to TY nie jesteś „tym” a jedynie „to” zakrywało Twoją naturę i prawdę. Dlatego OD-KRYWASZ PRZYKRYTE. Zobaczenie jest uzdrowieniem, gdyż nie da się niczego zobaczyć bez światła, a skoro widzę to wpuszczam światło w to co ciemne.

3. Zaufanie ponad logiką – ostatni i najważniejszy element pracy, ponieważ nie zrozumiesz wszystkich poszczególnych wydarzeń i puzzli. Jak mówi przysłowie tylko głupiec patrzy na palec a nie na to, gdzie wskazuje. Nie warto ginąć we wszystkich szczegółach, czasem zmiana energetyczna zadzieje się dopiero gdy odpuścisz w zaufaniu. Zaufaniu do boskiej synchroniczności oraz faktu, że to życie  jest tylko jedną stacją kolejową długiej trasy Twojego pociągu, nie zawsze jest nam dane zrozumieć wszystkie poszczególne przystanki. Kiedy ufam, wiem, że wszystko co przychodzi jest dla mnie, że nie ma pomyłek i niesprawiedliwości. Tak z poziomu tej jednej sceny jest to niesprawiedliwe, ale z perspektywy całości jest zamianą ról lub spłatą długu, a co za tym idzie błogosławieństwem zamknięcia tego doświadczenia.

Wszystko to strasznie poplątane a jednocześnie piękne i proste.

Jeśli interesuje Cię praca ze mną we wspólnym układaniu puzzli Twojej układanki zapraszam na sesje indywidualne.

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Jak mieć WSZYSTKO w życiu?

Naszym prawem i naszym przeznaczeniem jest mieć WSZYSTKO w życiu. Bez względu na to czym dla Ciebie jest obfitość i szczęście to jest to stan, który łączy świat energii i świat materii. Obfitość jest naszym prawem, ale również wyzwaniem.