Każdy z nas wiele czasu i energii poświęca zarządzaniu własnym życiem: robimy plany, listy, stresujemy się, walczymy lub próbujemy coś naprawić. Wydaje się nam, że właśnie taka postawa jest sprawcza, że mamy kontrolę. Tylko, że w tym wypadku to nie Ty zarządzasz Twoim życiem a jego wzloty i upadki Tobą. Jesteś wtedy głupcem żyjącym w świecie iluzji. Tak naprawdę jesteś niewolnikiem – wszystkich sytuacji, które wydarzają się na zewnątrz, oraz Twojego umysłu i ciała.
Co to znaczy zatem być menadżerem?
To wziąć odpowiedzialność za jedyną rzecz jaką naprawdę możesz zmienić- czyli Twoje wnętrze. Bez poznania narzędzi – umysłu, serca i ciała – nie możesz być menadżerem niczego, bo nie wiesz nawet jak co działa.
Docelowo emocje przez Ciebie przepływają, ale Ty już z nimi nie płyniesz.
Pracujesz nad skryptem Twojego życia zamiast oglądać serial i próbować wytłumaczyć aktorom, że źle grają i nie podoba Ci się to co widzisz. Tylko, że odcinek już leci. Chcesz go zmienić – zerknij do scenariusza.
Czy to znaczy , że będziesz miał kontrolę nad Twoim życiem?
I tak i nie. Tak ponieważ Twój sposób patrzenia, nowa perspektywa sprawi, że trudne kwestie staną się darami, dzięki, którym wzrastasz i odkrywasz siebie.
Nie, ponieważ nadal życie będzie Cię zaskakiwać, gdyż inaczej ugrzęźlibyśmy w strefie komfortu i przestali się rozwijać.
Dla inspiracji podzielę się historią jednej z moich klientek. Miała ogromny problem z dobraniem biustonosza. Odbijało się to na jej zdrowiu psychicznym – poczucie winy, że jest nią coś nie tak, jak również na zdrowiu fizycznym – bolesne, powiększone węzły chłonne.
Mogłaby zostać w roli ofiary, walczyć i narzekać. Natomiast brak ten popchnął ja w kierunku poszukiwań. Jak powinny być dobrane biustonosze? Czy można mieć spersonalizowane zamówienie? Jak znaleźć ten perfekcyjny stanik? Kiedy wchodzimy w rolę menadżera zaczynamy przyjmować trudną sytuację i na jej bazie tworzyć pragnienie. Nic w tym świecie nie może się wydarzyć bez Twojego pragnienia, stąd Wszechświat czasem w ukryty sposób popycha nas poprzez ból do poszukiwań. Dlaczego? Ponieważ inspiracja jest często niewystarczająca, aby wyjść ze strefy komfortu. Tym sposobem klientka stała się ekspertem w tej dziedzinie. Z tego poziomu odkryła, że to jest jej pasja, która chce dzielić się z innymi kobietami. Tu pojawia się drugi bardzo istotny element praw Wszechświata – pragnij i podziel się – to jest definicja przepływu tzw. Flow. Tym sposobem klientka znalazła pracę, którą kocha, w branży, w której nawet nie wyobrażała sobie, że chciałaby pracować. Codziennie dzieli się swoim doświadczeniem z innymi kobietami, a to tak naprawdę początek nowego scenariusza na jej życie.
A Ty co wybierasz? Głupca czy menadżera?
Zapraszam na sesje indywidualne – a niebawem – warsztat na nowy scenariusz Twojego życia będzie dostępny na platformie online.
0 komentarzy