W księdze Talmud możemy przeczytać, że aby mądrość mogła wsiąknąć w człowieka musi w niej najpierw upaść. Dla mnie kryje się tu jedna z najważniejszych prawd życiowych i obalenie mitu perfekcjonizmu. Pozwól, że przełożę to na prosty przyziemny sposób.
Wszystko zaczyna się od wiedzy, którą zdobywamy z różnych źródeł jak książki, wykłady, podcasty czy warsztaty. Teoria stymuluje nasz umysł, aby wytwarzał nowe drogi neuronowe. Te z kolei rozpadają się, jeżeli zatrzymujemy się na etapie czystej teorii pozostają z nami na stałe, kiedy zaczynamy przekładać zdobytą wiedzę na praktykę i doświadczenie.
Wiedza i doświadczenie to nie mądrość. Mądrość w znaczeniu Talmud to zmiana energetyczna. Możesz wiedzieć pewne rzeczy, wyrażać nowe pragnienia, ale i tak powtarzać pewne schematy. W tym jest właśnie ukryty klucz sukcesu. Co Talmud rozumie poprzez „upaść w mądrości” to doświadczyć błędów i porażek. Właśnie w tym procesie z nową wiedzą wracasz do przeszłości i powoli patrzysz na nią z nowej perspektywy i tym sposobem zmieniasz przyszłość. Wszystkie te upadki, porażki były cennymi lekcjami, które kształtowały nowe cechy. Ból wzmacniał mięsień Twojej świadomości. Stąd tak ważne jest, aby nie tkwić w poczuciu winy lub wstydu. Wtedy nie zmienia się nic. Wszystko co się zadziało miało się zadziać, gdyż kiedy wiesz lepiej wybierasz lepiej. Wtedy nie wiedziałeś, a nawet kiedy już wiedziałeś to powtórka była konieczna, aby zmienić wiedzę w mądrość. Jeżeli staramy się być perfekcyjni to zaprzeczamy naszej naturze i nie wzrastamy. Błędy są integralną częścią tego procesu.
Oczywiście nie chodzi o to, aby z premedytacją je popełniać – wtedy to nie błędy a manipulacja. Najważniejsze, aby winę i wstyd zmienić w odpowiedzialność. Z tego poziomu wspinasz się po drabinie, Twoja energia powoli ulega zmianie. Trzeba treningu i ciężarków, aby zbudować mięsnie, a one same w tym procesie wpierw ulegają rozpadowi (synonim błędu) a zakwasy bolą (ból doświadczeń).
Pozwól i zaakceptuj swoje upadki i z ufnością podnieś się. Kiedy wiesz lepiej wybierasz lepiej. Mądrość serca Cię poprowadzi, z siłą i odpowiedzialnością, ale bez niepotrzebnych kotwic wstydu.
Ewa Jozefowicz
0 komentarzy