1. Mała Ty spotyka dużą Ty – bardzo często traumy z dzieciństwa oraz na ich bazie wytworzone programy w podświadomości i podpięte pod to emocje kierują naszym życiem.
Obraz, który często pojawia się na sesjach indywidualnych to małe dziecko, które bezsilnie szarpie z pozoru zamkniętą bramę. Brama ta jednak zawsze była otwarta, tyle, że należało ją pchnąć a nie ciągnąć. Wtedy – mała Ty tego nie wiedziała, ale dziś już wiesz, że można inaczej. Niby proste a jednak w życiu codziennym często szarpiemy zamiast pchać. Dlaczego? Ponieważ płyniemy z emocjami w ciele i wchodzimy w sytuacje dorosłe jako dziecko.
Ćwiczenie jakie można wykonać:
Zadaj sobie pytania i obserwuj w codziennym życiu:
– czego się boisz?
– co Cię blokuje?
Otwórz się na perspektywę, że teraz (na bazie tego trudnego doświadczenia) wiesz już lepiej – i możesz wybrać lepiej. Kiedy pojawiają się znane myśli i emocje, nie walcz z nimi, ale po prostu je zakwestionuj. Czy aby na pewno to nadal moja prawda? Nie oczekuj, że odpowiedź przyjdzie od razu. Po prostu staraj się wyłapywać te momenty i stawać z boku, obserwując. Możesz również na przekor „znanemu” zrobić coś innego, na przykład, zamiast krzyczeć na partnera, wyjść na spacer.
W wolnych chwilach zrób medytacje.
Zamknij oczy i zobacz malutką Ciebie w obliczu Twojej bezsilności. Spójrz na siebie oczami dorosłej wersji siebie, pełnej miłości i zrozumienia. Weź małą siebie za rączkę i wspólnie z zaufaniem otwórz z pozoru zamkniętą bramę. Z uśmiechem postawcie wspólnie jeden krok ku nowemu.
2. Duża Ty spotyka małą Ty – jako dzieci mieliśmy jakieś marzenia, pasje. Ponieważ analityczna cześć naszego umysłu nie działa do 10-13 roku życia (kwestia indywidualna), robiliśmy to co było fajne bez zbędnej analizy czy ma to sens, czy komuś się spodoba lub czy się opłaca. W pewnym momencie, często na bazie krytyki dorosłego zaprzestaliśmy. Idziemy przez życie, pracując, zarabiając i czekając na wiek emerytalny, aby móc robić to co lubimy. Jesteśmy zamrożeni, ponieważ nawet nie pamiętamy co sprawia nam przyjemność oraz jak to jest czuć spełnienie. Jedyne życie jakie możemy przeżyć to dzień dzisiejszy, zacznij rozpalać w sobie ogień pasji.
Ćwiczenie jakie można wykonać:
Zadaj sobie pytania i obserwuj w codziennym życiu:
– co lubiłaś robić w dzieciństwie
– dlaczego przestałaś?
– czy możesz od dziś znaleźć choćby 5 minut, aby robić to co lubisz?
W wolnych chwilach zrób medytacje.
Zamknij oczy. Przekieruj każdy wdech i wydech do serca, tak aby ściągnąć energie z umysłu i ciała. Umysł i ciało to wykonawcy, ale nie doradcy. Kiedy napełniasz Twoje serce energią, z lotu ptaka zobacz siebie w dzieciństwie. Co sprawiało Ci przyjemność? Jaki moment, chwila, zabawa? Jeśli nie pamiętasz co to było – to gdybyś miała sobie przypomnieć to jakby to wyglądało? Pozwól, aby radość, którą wtedy odczuwałaś wypełniła Twoje ciało. Powracaj do tej medytacji tak często jak potrzebujesz odnaleźć iskrę w Twoim życiu.
3. Mała Ty i duża Ty spotyka rodziców – jako dzieci doznaliśmy krzywd ze strony naszych rodziców. Największym darem w prowadzeniu Cię na sesjach indywidulanych jest możliwość ofiarowania Ci poczucia odpowiedzialności. Odpowiedzialność w odróżnieniu od poczucia winy, stopniowo uwalnia Cię od krzywdy i bólu. Pozwala spojrzeć na plan Twojego życia z nowej perspektywy, gdzie planujesz trudne wydarzenia tylko po to, aby na bazie nich powstać niczym Feniks z popiołu. Kiedy bierzesz Twoje życie w Twoje ręce jesteś w stanie rozpoznać, jak rodzice pomagali Ci w Twoich lekcjach. Wybaczenie nie jest zapomnieniem, nie jest również stwierdzeniem, że to co było trudne i bolesne takim nie było. Wybaczenie nie wymazuje wydarzeń. Wybaczenie otwiera Cię na dar ukryty pod tym co bolesne.
Ćwiczenie jakie można wykonać:
– za co obwiniasz Twoich rodziców?
– jakie aspekty Twoich rodziców, które odrzucasz masz w sobie?
– jak może zmienić się Twoje życie, kiedy zamienisz „przez moich rodziców jestem…” na „dzięki moim rodzicom jestem”?
Aby rzucić piłeczkę daleko potrzebny jest wsteczny ruch ręki. Tak samo w naszym dzieciństwie, potrzebujemy czasem „cofających” nas rodziców, dzięki którym możemy wystrzelić do przodu niczym z procy.
Gdybyś mogła dziś powiedzieć małej Tobie jedno motywujące zdanie- jakie by ono było?
Kurs, który pozwala zrozumieć Twoje życie i spojrzeć na nie z nowej perspektywy
0 komentarzy