Aby dostrzec to co prawdziwe musisz sięgnąć bardzo głęboko.

Co kieruje Twoim życiem, świadomość czy podświadomość?

utworzone przez | maj 18, 2020 | Duchowość i metafizyka, Numerologia, Świadome życie

Aby dostrzec to co prawdziwe musisz sięgnąć bardzo głęboko

Często na sesjach klient mówi do mnie „nie wiem, dlaczego tak się dzieje, że to czego nie chcę powtarza się w moim życiu”.

Znasz to?

Otóż nasza podświadomość zawsze wygra ze świadomością. Czemu?

Spójrzmy na sam umysł;

10% to część świadoma, czyli to co widzisz i wiesz, wglądy i pozory, Twoje cele.

90% to podświadomość, która przepełniona jest programami, oraz podpiętymi pod nie emocjami. Programy te mogą być wynikiem naszych doświadczeń, lub też powstawać na poziomie projekt/ cel (okres przed i po Twoim poczęciu) oraz wszystkie inne emocje Twoich przodków lub Twoje z innych wcieleń.

Jeśli położyć by zatem na wadze po jednej stronie to o czym wiemy a po drugiej to czego nie znamy- to co przeważa?

Dopóki nie wiem w co gram i jakie są zasady to jakie mam szanse na określenie strategii najkorzystniejszej dla mnie oraz na wygraną?

Przykład:

Sesja numerologiczna – identyfikujemy, iż podświadomość klienta ma na celu doświadczanie życia. Objawia się to najczęściej uczuciem, iż wszystko ma charakter fali, przychodzi odchodzi, są pieniądze i już ich znowu nie ma. Wiesz, że ogień jest gorący, ale i tak musisz zawsze wsadzić w niego rękę, aby poczuć, jak parzy. Oczywiście ma to pozytywne strony, wchodzimy w archetyp podróżnika, chcemy być wszędzie, poznać, zobaczyć. Tylko, że podświadomość nie skupia się tylko na pozytywnych doświadczeniach, bo poznać i poczuć życie to iść po całej skali, od piekła do nieba i z powrotem.

A teraz wyobraź sobie, że masz tak od lat kilkunastu? Jak długo może sprawiać przyjemność być w 10 miejscach na raz i mieć 100 pomysłów, ale żadnego nie realizować do końca?

Do tego pracując metoda SRT identyfikuje program rodowy karania siebie i podpięte pod to emocje beznadziei, braku siły sprawczej, bezsilność. W takim układzie jak szybko klient porzuca kolejne zadanie, pomysł, z jednej strony nakręcając cel podświadomości „chce doświadczyć wszystkiego” oraz wpadając w błędne koło poczucia beznadziejności:” nic mi nigdy nie wychodzi”, które z kolei podsyca program karania siebie: „jestem do niczego, nigdy nic mi się nie udaje” „nic nie potrafię zrealizować i osiągnąć w moim życiu”.

Na ile się tu zda świadome stawianie sobie celu – od dziś będzie inaczej?

Dopiero wspólna identyfikacja tych programów, emocji oraz harmonizacja energii i zmiana celu podświadomości na „realizuje krok po kroku moje cele, buduje fundamenty i z wytrwałością dokańczam to co rozpoczęte” klient ma szanse ruszyć do przodu.

Nie myśl proszę, że to była jakaś kara i bezsensowny układ, we wszechświecie wszystko ma sens. Naturą klienta, którego przypadek tutaj omawiamy był lęk i niechęć przed zmiana, przed nowym. Taki układ energetyczny może dał mu trochę po tyłku, ale przez to wyrobił w sobie odwagę i otwartość na rozwój. Pchanie głazu nie jest bezsensu, jeśli rozpoznamy i zrozumiemy, że chodzi tu o siłę ramion a nie sam głaz.

Kiedy wiem lepiej- wybieram lepiej, to moje hasło. Świadomie obserwuje moje życie, emocje jakie się pojawiają, zachowania lub zdarzenia „przypadkowe”.

Aby móc zrozumieć siebie trzeba zanurkować głęboko zamiast wspinać się na wierzchołek góry lodowej.

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Jak mieć WSZYSTKO w życiu?

Jak mieć WSZYSTKO w życiu?

Naszym prawem i naszym przeznaczeniem jest mieć WSZYSTKO w życiu. Bez względu na to czym dla Ciebie jest obfitość i szczęście to jest to stan, który łączy świat energii i świat materii. Obfitość jest naszym prawem, ale również wyzwaniem.